Quatorzième: Profesjonalny gość

Czytałem właśnie Mentalność mieszkańców wielkich miast Simmla [1], kiedy natrafiłem na quatorzième. W kategorii „dziwactw” postawiłbym to całkiem wysoko, być może nawet na podium. W związku z tym, że literatury na ten temat raczej niewiele, poniżej krótki wpis o tej nietypowej profesji.

Quatorzième

Jak łatwi się domyślić quatorzième to słowo pochodzenia francuskiego i oznacza tyle, co „czternasty”. Oprócz zastosowania, jako odmiana liczebnika, słowo to oznacza również specyficzny rodzaj zawodu czy też profesji…

Podział pracy

Simmel opisując specyfikę wielkomiejskich ośrodków przypisywał im ogromną rolę w życiu ludzi. Przede wszystkim duże miasta to siedlisko „gospodarki pieniężnej”, a więc miejsce, w którym pieniądz wyznacza wartości, jakość ulega ilości, a wszystko jest sprowadzana do wymiernej wartości – wartości pieniężnej. Po drugie natomiast, w mieście najbardziej uwidacznia się podział pracy. Powołując się na przykład Paryża, niemiecki autor zwrócił uwagę na tak ekstremalny przejaw tego podziału, jak profesjonalny gość – quatorzième [2], który występował w XIX- i XX-wiecznym Paryżu.

Najogólniej rzecz ujmując są to tacy ludzie, którzy stoją gdzieś w mieście (najpewniej przy barach, restauracjach czy innych jadłodajniach) z ogłoszeniem, że chętnie zostaną gośćmi. Brzmi co najmniej dziwnie, prawda? Osoba taka zatrudniana jest w ramach ekspresowej rozmowy rekrutacyjnej, by być czternastą osobą przy stole podczas obiadu.

Moc przesądów

Trzynastka uważana jest za liczbę – zależnie od kultury – szczęśliwą lub pechową. W kontekście gości i gościnności, długą tradycję ma przesąd, iż trzynasty gość skończy tragicznie (lub alternatywnie, że pierwszy z trzynastu skończy tragicznie). Przykład? Judasz był pierwszą osobą, która wstała od stołu [3]. Wiadomo – nikt nie chciałby podzielić jego losu, a jeść trzeba bez zbędnych zmartwień.

Jakkolwiek abstrakcyjnie nie brzmi zawód profesjonalnego gościa – osoby czekającej w przebraniu w porze obiadowej na to, aż ktoś ją zaprosi – jest to pewnie idealna posada dla przymierających głodem studentów czy doktorantów 😉

_____
[1] Simmel G., (2005 [1903]), Mentalność mieszkańców wielkich miast, [w:] Socjologia, (Tegoż), s. 305-315.
[2] Tamże, s. 313.
[3] https://www.howtogeek.com/trivia/if-you-are-a-quatorzieme-you-are-a-what/
____



Wiesz coś, czego nie napisałem, a powinienem w tym poście? Być może chcesz podzielić się swoją refleksją na temat „profesjonalnego gościa”? Może chciałbyś podzielić się innymi przykładami dziwnych zawodów?
Zostaw swój trop – napisz komentarz lub skontaktuj się ze mną mailowo tutaj.